Izabella Scorupco skomentowała wynik wyborów. „Zamach na prawa człowieka”
Izabella Scorupco pochodzi z Białegostoku, ale mając osiem lat razem z matką przeprowadziła się do Szwecji. Już jako nastolatka rozpoczęła karierę aktorską, a na swoim koncie ma role w filmach takich jak „GoldenEye”, „Ogniem i mieczem” czy „Egzorcysta: Początek”. Profil gwiazdy na Instagramie śledzi już 114 tys. użytkowników, którzy w sobotę mogli przeczytać post Scorupco będący próbą podsumowania wyborów prezydenckich w Polsce.
„Serce mi pęka”
Aktorka opublikowała wpis po angielsku, ale już na początku podkreśliła, że jest dumna ze swojego polskiego pochodzenia. „Polacy są niesamowicie lojalni, hojni oraz akceptujący – szczególnie dlatego, że wiemy, co to znaczy być uciskanym. Ale to, co się dzieje teraz w Polsce, nie przypomina mi kraju, który znam” – napisała Scorupco.
Odtwórczyni roli Heleny Kurcewiczówny w „Ogniem i mieczem” stwierdziła, że reelekcja Andrzeja Dudy „świadczy o zamachu na prawa człowieka”. „Duda jest znany ze swoich homofobicznych uwag, twierdząc nawet, że »LGBT to nie ludzie, to ideologia” – dodała. Scorupco stwierdziła także, że około jedna trzecia Polaków opowiada się za strefami wolnymi od LGBT. „Serce mi pęka, że w moim rodzinnym Białymstoku osoby, które protestowały przeciwko LGBT, rzucały cegłami, fajerwerkami w niewinne osoby biorące udział w marszu równości” – podkreśliła.